Iwanicze
Okres jesienno zimowy upływa nam na realizacji projektów związanych z zapewnieniem, barbarzyńsko atakowanej już od roku Ukrainie, ciepła i prądu. Nie zapominamy jednak o ludziach, którymi opiekujemy się od początku. My nie zostawimy swoich podopiecznych, nie szukamy wymówek.
W ostatnim czasie zrealizowaliśmy dwie dostawy pomocy humanitarnej do Iwanicz, do naszej wolontariuszki Nataszy.
Mąż Nataszy służy na froncie w okolicach Bachmutu. Natasza, z córką, oprócz wspierania najuboższych mieszkańców Iwanicz oraz miejscowego domu spokojnej starości, stara się w każdy możliwy sposób wesprzeć ukraińskich żołnierzy walczących o wolność całej Ukrainy.
Dostarczyliśmy dużo pampersów, dla dorosłych (trafią do seniorów ale też do leżących żołnierzy, rannych na linii frontu, przebywających w miejscowym szpitalu) i dla dzieci. Dużo ubrań, ciepłych butów, środki higieny (szampony, kremy) oraz materiały niezbędne do wyplatania zimowych siatek maskujących.
Natasza, wraz z lokalnymi kobietami, ciężko pracują by choć odrobinę pomocy wysłać swoim mężom, synom i ojcom, mając nadzieję, że wrócą do domu cali i zdrowi.
Busa użyczyło nam po raz kolejny Stowarzyszenie Topory. Dziękujemy, że jesteście z nami.
Wesprzyj nas. Wesprzyj nasze działania. Dorzuć swoją cegiełkę dla kolejnego dziecka, które trzeba nakarmić, dla staruszka, który musi otrzymać pampersy. Nie zostawiajmy ich samych.