Ich córka wraz z wnukami została ewakuowana do Polski pierwszym konwojem, który organizowałam na początku marca 2022 roku. Oni jednak zdecydowali się zostać, mając na uwadze dobro zwierząt, które mają pod swoją opieką (prywatne schronisko dla zwierząt, w większości są to chore i niepełnosprawne psy i koty, które bez ich pomocy i opieki nie przetrwałyby samodzielnie). Lidia i Walery opiekują się swoimi sąsiadami, osobami chorymi, często leżącymi, wielodzietnymi rodzinami. Znają tych ludzi, wiedzą jakie są ich potrzeby i sprawiedliwie rozdzielają pomoc humanitarną przez nas dostarczaną.